when there's no freaking cardiac output!

piątek, 22 lutego 2013

lista

Takie tam, podczas sprawdzania listy obecności.

dr: Iksiński?
x: obecny!
dr: Igrekowski?
y: jestem!
dr: Zetowski?
x: spóźni się...
dr: a to autobusem jedzie?
x: nieee.... on to idzie
dr: a dziś dojdzie?
koleżanka: on to zawsze dochodzi panie doktorze!
dr: taaaa... ;D



5 komentarzy:

  1. Takie anegdotki potrafią elegancko rozluźnić atmosferę na zajęciach :D powinny się zdarzać na każdych :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. takie rzeczy to tylko u zabiegowców na zajęciach są :P

      sama dobrze wiesz jak jest ;D

      Usuń
    2. no wiem, wiem, w sumie ciężko znaleźć podobne poczucie humoru u innych :) aczkolwiek mamy teraz zajęcia z młodym rezydentem interny na gastroenterologii i nie odstaje od zabiegowców aż tak bardzo :D

      Usuń
  2. albo można by z nich stworzyć pytania na lep :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tylko nad ich ewentualną publiczną publikacją należałoby się mocno zastanowić :P

      Usuń