when there's no freaking cardiac output!

poniedziałek, 10 grudnia 2012

jogurt naturalny


ot, pewien zwykły poniedziałkowy poranek w poradni ginekologicznej

dr: z czym pani do nas przychodzi?
pacjentka: nooo booo ja to o tabletki chciałabym prosić...
dr: a była pani kiedykolwiek badana ginekologicznie?
pacjentka: nie
dr: to zapraszam na fotel, proszę się nie bać, będę opowiadał co będę robić
(...)
dr: a teraz założę pani wzierniki...
ooo! jaka śliczna tarcza! ależ ma pani mega śliczną tarczę! no mówię pani! piękna jest!
nadmiar entuzjazmu potrafi zabić

***

dr: kiedy ostatnio pani współżyła?
pacjentka: nawet najstarsi górale tego nie pamiętają panie doktorze!
dr: a to jak to tak? nie współżyje już pani?
pacjentka: nie
dr: a to niby dlaczego?
pacjentka: a bo mąż śpi w drugim pokoju :P
dr: to musiał być straaasznie kiepski, że go pani z sypialni wygnała i nie chce wpuścić :D

***

dr: ohohoho... ale brzydki stan zapalny
pacjentka: panie doktorze i co teraz będzie?!
dr: mogę wypisać pani leki, ale wolałbym nie ładować w panią tabletek...
wie pani co? kupi pani sobie jogurt naturalny!
pacjentka: aaa, jogurt! no dobra, mogę pić jogurt, chociaż szczerze nie przepadam, lecz jak mus to mus
dr: oj nie, nie, nie, bynajmniej nie! raz dziennie na noc będzie pani sobie tym jogurtem smarować pochwę, tak wie pani - na palec i cyk-cyk-cyk w środku

pani w tym momencie zmieniła kolor twarzy niczym kameleon przybierając odcień zbliżony do szaro-burej ściany...



22 komentarze:

  1. nawet nie wiem jak to skomentować ^^

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. samo życie! ;D
      obrzydliwe, ale ponoć faktycznie skuteczne :P

      Usuń
  2. A mówi się że pacjenci lubią terapie naturalne, wierzą w "tradycyjnie stosowane w..." a kto mi nie opowie o reakcji pacjentki na jogurt to zawsze w tym opowiadaniu występuje etap "ździwko"

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie zapominaj też proszę o etapie "lekkie mdłości", które na bank się pojawiają, gdy dochodzi do próby wyobrażenia sobie sposobu aplikacji ^^

      Usuń
    2. Aplikacja leku z tubki czy jogurtu z kubka - skoro maja ten sam cel to w czym rzecz , ot łatwo dostępny preparat z Lactobacillus acidophilus

      Usuń
    3. oj nie masz racji, różnica jest chociażby w mentalnym podejściu;)

      Usuń
    4. Widocznie bardzo zmienne osobniczo jest ów podejście :)

      Usuń
  3. Też już słyszałam o takim leczeniu... Moja sąsiadka każdej kobiecie by to zaleciła, bez względu na to czy jest taka potrzeba czy nie. Według niej dzięki temu nigdy nie miała problemów ginekologicznych :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sąsiadka to doskonałe źródło wszelakich porad tak na marginesie! Goździkowe są niemalże tak popularne jak dr Google :P

      jogurtowe postępowanie zaleca nawet pewien bardzo poważany medyczny autorytet, co niewątpliwie dowodzi jego skuteczności ;D

      Usuń
  4. Odpowiedzi
    1. cyk-cyk-cyk plus odpowiednia demonstracja ruchu okrężnego :P
      bezcenny widok!

      Usuń
  5. "dr: to musiał być straaasznie kiepski, że go pani z sypialni wygnała i nie chce wpuścić :D"
    albo ona kiepska skoro uciekł :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. true :P
      aczkolwiek męża w gabinecie nie było - można winę zrzucić na niego^^

      Usuń
    2. taa... nieobecni nie mają prawa się bronić :P

      Usuń
  6. ginekologia -.- jedyny komentarz jaki przyszedł mi do głowy :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. myślę, że mam podobną minę przez większość czasu na tych zajęciach ^^

      Usuń
  7. Nie no, ginekologia love <3!
    Chociaż taki doktor to obrzydliwość, grunt to zapewnić pacjentce komfort, chyba pan doktor opuścił z tego zajęcia :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. doktor jest już mocno wiekowy, więc pewnie inaczej rozumie pojęcie 'komfortu' :P

      Usuń
  8. Boski ten doktor :D
    Moja pani ginekolożka też nie raz sypie takimi tekstami :D
    Hahaha!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oni generalnie mają bardzo specyficzne poczucie humoru i estetyki :P

      wszak szukają nieszczęścia tam, gdzie inni odnajdują radość ;D

      Usuń
  9. tekst o jogurcie rzucił mi się w oczy. nie słyszałam o takim użyciu. nigdy, nawet w "pani domu". wolałabym zjeść.
    poza tym są globulki z probiotykami, bardziej higieniczne.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Starsze pokolenie ginów preferuje naturalne i łatwo dostępne dla ludu metody lecznictwa ;)

      Usuń